Od samego rana mikołajkowe szaleństwo opanowało szkołę.
Pierwszy z Mikołajów prowadził szkolny autobus i częstował cukierkami.
Od drugiego tuż po pierwszym dzwonku każda z klas otrzymała piłkę.
Potem w kuchennym okienku czekały na uczniów mikołajkowe słodkości.
Po długiej przerwie przyjechał kolejny Mikołaj, który razem z wójtem Markiem Cichoszem odwiedził wszystkich uczniów w szkole, częstując cukierkami.
Ponadto - jak co roku w Mikołajki - w szkole rządziła królowa nauk- Matematyka.
Tym razem oddziały szkolne i przedszkolne w tym samym czasie konstruowały z różnego typu klocków świąteczne obiekty - powstawały Mikołaje, choinki, wyjątkowe domy i pojazdy Mikołaja. Młodsi pracowali w swoich salach, starsi - w świetlicy przy świątecznej muzyce.